Postanowiła pojechać do miejsca gdzie sie wychowywała przez 8 lat swojego zycia ,gdzie pierwszy raz uczyła się jeździć na rowerze , gdzie bawiła się w chowanego ze swoim bratem i przyjaciołka z dzieciństwa , bo to byly jedyne dzieci na podworku .Tyle wspomnień.. jednak odważyła sie przyjść do miejsca gdzie odebrali ja od matki mecząc sie przez 1h bo nie chciała jej puścić , .Weszła do domu , był w remoncie .Przeszła do swojego pokoju .. nie było jej ulubionych rysunków na ścianiez misiem puchatkiem nie znalazła zadnej zabawki z dzieciństwa . nie wiedziała gdzie wszystko sie podziało. postanowiła wyjsc na podwórko, poczula zal . zły zaczeły cieknąc pololi z jej oczu . w głowie miała wszystkie chwile i te dobre i te okrutne .Płakała . ale czemu ? przecież powiedziała sobie ze nienawidzi tego miejsca . Jednak była do niego w pewny sposób przywiązana nie zniosła juz tego dziwnego uczucia jakim to miejsce ja obdarowywało. -nienawidzę tego miejsca -powiedziała głosno, otarła łzy cz1
|