zawsze lubiłam SGM. fajne kawałki, teksty i wgl, ale koncert to było coś. mnóstwo pozytywnej energii, szał,oni są boscy. takie luzackie, spontaniczne chłopaki. polecam ten zespół szczególnie tym, którzy jeszcze nie doceniają ich talentu lub są przekonani, że ludzie przesadnie promują Bednarka. sam Kamil to tylko Kamil, żeby stworzyć muzykę reggae potrzebuje całego zespołu wtedy dopiero jest SGM. krótko mówiąc rządzą.;D
|