Każdy sam dochodzi do swego Kresu. Każdy zna swoją wytrzymałość. Jednak czasami dzieje się coś wbrew wszelkiej logice czy prawom. Jakaś moc powstrzymuje ostateczne działanie. Ktoś na moment przystaje, by usłyszeć wołanie wewnątrz siebie. Inni także nasłuchują. Wszyscy oczekujemy zmiany.
|