i obdzwonilam wszystkich twoich - naszych znajomych by dowiedziec sie czy to prawda.. jedni nabierali wody w usta, a druszy mówili.. "tak , sa ze sobą.. chcialem zebys to ty byla z nim, jednak widzisz.. on wybral inaczej..." a jeszcze pare godz temu pilismy razem piwo,rozmawialismy, smialismy sie, wspominalismy stare czasy.. mowiles ze twoje uczucia do mnie sie nie zmieniły, ze chcialbys sprobowac byśmy wrócili do siebie...
|