głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

nieteraz dodano: 9 lipca 2011

chociaż wszyscy inni dookoła we mnie zwątpili, on pozostawał niewzruszony. kiedy leżałam na wielkim łóżku pod tobołem kołdry i koca, ciągnął mnie za rękę, związywał włosy w koczek, zakładał trampki na stopy i zabierał na zielone pole. kazał mi usiąść na przeciwko siebie i bluźnić. w tym jednym momencie pozwalał mi używać najgorszych przekleństw, jakie znałam. po moim potoku słów był w stanie określić, czy czuję się choć odrobinę lepiej. jeśli nie, kazał mi płakać. mówił, że jesteśmy z dala od ludzi więc mogę nawet drzeć ryj. i tak robiłam. w najgorszych momentach szarpałam go za szarą bluzę, szczypałam, a potem, gdy cała złość i cały ból ze mnie uchodził, przytulał mnie tak mocno, że ledwo łapałam oddech. zawsze wiedział, czego mi trzeba.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć