Zawsze gdy komuś zaczyna na mnie zależeć, uciekam. To nie tak że boje się miłości chce jej doświadczyć, tylko po prostu staram się uniknąć tego złego co razem z nią przychodzi, nie jestem dobra w radzeniu sobie z bólem, wątpię czy wytrzymam jego kolejną dawkę. Głupia ? Nie jak już to tchórzliwa pesymistka z duszą małej dziewczynki pragnącej miłości.
|