Siedząc zapłakana pod kocem, dostała tak długo wyczekiwanego esa od niego. 'Hej, co słychać?' zapytał.
'Wali mi się świat. Tęsknię za Tobą i nadal Cię kocham.' wystukała na klawiaturze telefonu. Po chwili skasowała to
wszystko i wysłała tylko 'Wszytko ok. A u Ciebie?'. 'Też dobrze :D' ujrzała po chwili. Tak bardzo bolało ją to, że kilka
dni po zerwaniu gdy on tak świetnie się czuł, ona płacząc siedziała pod kocem popijając swoje ulubione kakao.
Odłożyła telefon i wróciła do przerwanego zajęcia, tęsknoty.
|