Dzisiaj Polska -Argentyna -prawdziwa miazga.Mecz ogladałem non stop ,ale w 4 secie pedały z neostardy neta odłączyły przy stanie 16:10 dla Arg... A wtedy zaczęła się gra bo nasi byli pod murem i wygrali 3:2 ;// masakra jak pech to pech .Całe szczęście ,że mogłem liczyć na Nią ;) pisała mi pkt za pkt 38 sms;ów z samymi wynikami ;P Dzięki Ci Skrabie ;* Jesteś wielka.Jeszcze perczuś mi powtórki miał poszukać ,jak mu sie uda to będzie mistrz ;)
|