Czuć jego oddech... jego dotyk... całusa na szyi... Usta topić w jego uśmiechu, rękami dotykać nadziei, czuć smak magii lecz trochę mej wyobraźni. Uśmiecha się głupio, gdy słyszy jego głos - ten delikatny a zarazem mocny głos. Zwariowała?! Raczej się zakochała...!
|