rozmawiała z przyjaciółkami , nie widziała ich tydzień wiec miała dużo im do powiedzenia . . nagle poczuła czyjeś dłonie na swoich biodrach i głos - siema wybranko mojego serca -odwróciła głowę ,zobaczyła go , poczuła jego oddech na swoim czole i odparła gorzkim głosem -siema . co ty tu robisz ? - popatrzył się na nią tymi brązowymi oczami jak czekolada które tak kochała- przyszedłem się przywitać z tobą - odsunęła się od niego - co ? teraz ? a gdzie twoja blond piękność już Cię zdradziła ? tak szybko. ? - i z dumną miną odeszła od niego z przyjaciółkami .
|