'Unosi się nade mną smutek, żal, tęsknota, bezradność i przysłaniają radość, która jeszcze chwilę temu chciała mnie rozsadzić od środka i tańczyć, tańczyć, tańczyć... Nie powinnam tęsknić za kłamstwami. Powinnam wyprostować ramiona, wstać, uśmiechnąć się i nigdy więcej na to nie pozwolić, nikomu. Muszę pozbyć się strachu i łez, które napływają do oczu, gdy wdycham wieczorne powietrze.'
|