I nawet nie zdajesz sobie sprawy jak to cholernie boli... Patrzeć jak ona stoi na przeciwko Ciebie, a Ty obejmujesz ją, nie pozwalając jej odejść... Wiesz, naprawdę chciałam Twojego szczęścia, chciałam byś znalazł miłość, której brakowało Ci dla mnie. Myślałam, że i ja wtedy poczuję się lepiej.. Teraz, kiedy wiem, że wróciłeś do niej, czuję się tak jak wtedy, gdy powiedziałeś, że kochasz ją i nie potrafisz się pozbyć tego uczucia, zapomnieć.. Czuję, że ból nie jest w stanie pomieścić się w moim drobnym ciele, a w sercu, pustka, którą po sobie zostawiłeś, powiększa się z każdą chwilą. Nie jestem w stanie znieść tej myśli, że to nie moje dłonie będą dotykać Twojego policzka, że to jej słodkie słowa będą tuliły Cię do snu, w którym mnie już nie będzie.. Ale wiesz czego boję się najbardziej? Nienawiści...nienawiści do Ciebie, do niej. Boję się, że zapragnę kiedyś waszego nieszczęścia, zapragnę byście cierpieli równie mocno jak ja./nielegalna_cherry
|