było późno koło 24 siedziała sama w domu, czytała książke a w tle leciała cicha, spokojna piosenka. " ich " piosenka. po chwili usłyszała dzwięk sms'a. on. zdziwiła się, od ostatniej sprzeczki nie są ze sobą i nie utrzymują kontaktu. napisał " kocham Cię. " zamarła. nie odpisała. nie wiedziała czy się cieszyć, czy wręcz przeciwnie.. po chwili przyszedł drugi sms " przepraszam, pomyłka. " zasmuciła się. miała nadzieje, że będzie jak dawniej, po staremu. on była takiej samej myśli. napisał jej tą wiadomość z myślą, że ona się ucieszy, że od razu napisze albo zadzwoni. oboje nadal czuli do siebie to samo, to co wcześniej. chcieli to wszystko naprawić, jednak nie wiedzieli jak.
|