Jego arogancki uśmiech rozwalał ją na małe cząstki . Widząc jego uśmiech od środka cała krzyczała. Pragneła jego przy sobie , pragneła Uczucia nieziemskiej bezpiecznosci w jego ramionach . Chcicała aby ten dzień nigdy się nie kończył , objecując sobie że nigdy nie popełni takiego cholernego błędu jak zakochanie się w Takim dupku jak On | pihpaah.
|