Szła ulicą szukając odpowiedzi na pytanie : "Dlaczego teraz .? Kiedy byliśmy naprawdę szczęśliwi .? " Bóg Go zabrał do siebie . On odszedł , a ona cierpiała . Chciała sobie ulżyć , odejść do niego . Ale nie mogła bo pod jej sercem rozwijało się nowe życie . Ich potomka .
|