obiecuję sobie, że kiedyś spróbuję tak spontanicznie pojechać i zapukać. powiedzieć, że ja tylko przejazdem tutaj, że już zaraz mnie tu nie ma, że chciałam tylko zobaczyć reakcję. i jeśli ten prawy kącik ust nieznacznie uniesie się do góry, to przez maleńką chwilę, ułamek sekundy zaledwie, będę najszczęśliwszą osobą na świecie...
|