cholernie boli mnie ta nie pewność. uczucie, którym karmisz mnie codziennie. boję się niejako, że mnie znowu zranisz, zostawisz na pastwę losu.. zabawne. jednak, mam wciąż nadzieje, że pewnego dnia, będę na podnium twojego serca.. szkoda, że moja wyobrażnia, nie sięga tak wysoko.
|