- Za co mnie kochasz? - Za nic. - Jak to za nic. - Mogłabym powiedzieć, że kocham Cię ponieważ, cały czas mnie zaskakujesz, ale nawet jakbyś mnie nie zaskakiwał i tak bym Cię kochała. Mogłabym powiedzieć, że kocham Cię ponieważ, jesteś przy mnie, ale gdyby Cię nie było, to i tak bym Cię kochała. Mogłabym powiedzieć, że kocham Cię ponieważ, też mnie kochasz, ale gdybyś mnie nie kochał ja i tak bym Cię kochała.. Rozumiesz? Kocham Cię tak po prostu, bo nie kocha się za coś tylko pomimo czegoś, a ja kocham Cię bez żadnego „ale”, i bez żadnego „ponieważ.
|