Kiedy nie radziłeś sobie z własnym życiem, z problemami i miłością przychodziłeś do mnie szukając wsparcia i brakującego ciepła. a ja naiwnie wierzyłam, że to na zawsze ale niestety rzeczywistość okazała się brutalna byłam jedną z twoich zabawek w życiu potrzebną by wyleczyć się z chorej miłości do innej, ale nawet tego Ci nie zapewniłam...Zawsze przypominałeś sobie o niej i o tym jak bardzo ją kochasz a mnie zostawiałeś sama ze złamanym sercem i duszą opuszczoną...
|