To nie prawda, że doceniamy coś dopiero, kiedy to stracimy.
Ona dobrze wiedziała, że on jest bezcenny.
Każdego dnia dziękowała Bogu za to, że nadal jest obok niej.
Dlatego tym bardziej nie mogła darować sobie,
że pozwoliła mu odejść. Odejść - na jej własne życzenie.
|