Tak poza tym to znów Cię widziałam, znów widziałam wysokiego mężczyznę o oczach koloru błękitnego morza, znów słyszałam ten śmiech i czułam zapach, przywykłam do tego widoku każdego dnia i nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że oczy nie patrzyły już na mnie, śmiech nie był skierowany w moją stronę, a zapach nie mi miał się podobać...
|