jest godzina 3 nad ranem ja leże i wciąż wpatruje się w ten jebany biały sulfid myśląc cały czas o tobie ,gdy lezę tak bez ruchu nie mogąc zasnąć każda cząstka mojego ciała wprost krzyczy tylko o ciebie i to mnie wkurwia ze nie mam czasu nawet na zasniecie bo liczysz się tylko ty szkoda ze nie jest tak ze mna w twoim przypadku ....
chciała bym powiedzic ci co czuje lecz nie moge albo nie chce
boje sie tego ze znów doznam odrzucenia ... znów poczuje jak to smakuje .. i zrażę sie ...
czegoś wciąz sie boje .. sama nie wiem czego . juz kolejna nie przespana noc w tym tygodniu nie moge zniesc tych wszystkich mysli ktore mam w srodku w srodku głowy .
|