` jesteś szczęśliwa, początkowo nie możesz w to uwierzyć, tkwisz w obawie, że przyznając się do szczęścia, stracisz je, główkujesz nad tym, jak je zatrzymać, właśnie wtedy, bezkarnie przecieka Ci przez palce, a Ty budzisz się po raz kolejny z przepełniającą Cię pustką. Śpieszmy się cieszyć szczęściem, zamiast zamartwiać się, że wkrótce odejdzie.
|