Coraz częściej w naszym wspólnym życiu, związku pojawia się coraz więcej sprzeczek. O głupie sprawy, kiedy nie dogadujemy się i na siłę próbujemy przekonać, że nasza strona jest prawidłowa. Coraz częściej nachodzą mnie czarne, smutne, złe myśli, że nie długo to wszystko się skończy. Nie będzie sprzeczek, Jego wielkiej i pachnącej bluzy, jego palców wplątanych w moje, sporadycznych namiętnych chwil tylko we dwoje, Jego ust i tych niespotykanych oczu, które są inne od reszty... Powoli zaczynam się zastanawiać, jak będzie wyglądać moje życie, kiedy odejdzie. | like-love-hate
|