Tak Książę... Załatwię Cię twoją własną bronią. Uwiodę i gdy świata poza mną nie będziesz widział, zostawię! Chcesz mnie do przytulania i pokazywania? Ok. Dostaniesz mnie, ale najpierw wzbudze w Tobie miłość, dam posmakować siebie, a potem porzucę. Zaboli??? No co ty?! Pomyśl o tych wszystkich dziewczynach, które tak przez Ciebie cierpiały... Ale nadszedł Twój koniec...
|