|
nie pierdolcie mi, że dzisiejsze dzieci są takie same, bo dzisiejsze dzieci nie bawią się na pół gminy w podchody, nie bawią się w chowanego na największym podwórku we wsi. nie biegają do stawu tylko po to, aby być mokrym. nie widzą sensu we wspólnym siedzeniu na drodze. my podrośliśmy, widzimy teraz sens w tym, aby siedzieć przy ognisku z gitarą w dłoni i z całym osiedlem śpiewać stare, dobre kawałki. a dzieci? idą i sie na nas głupio patrzą i jedne co umieją powiedzieć to 'chodźcie, mam nową grę na komputer' / maniia
|