kocham Cię tak bardzo i obiecuje, ze nigdy nie przestanę, tak na prawdę. Obiecuje też, że poskładam ten chwilowy bałagan uczuć, że będę się starać. Obiecuje, ze nigdy więcej nie użyje takich słów jak ostatnio, i że nie będę kierować się nerwami, obiecuje że nie będziesz musiał się bać. Obiecuje też, że następnym razem będziemy płakać ze szczęścia, a nie z bólu. Gorąca kąpiel i sto myśli na minute, przesłodzona herbata i długie rozmyślania, pozdrapywany lakier z paznokci i zranione uczucia, długa książka i brak sił, słuchawki w uszach i narastające emocje. Nie pozwól mi znów tego robić, obiecaj.
|