Jeżeli jeszcze raz ktoś mi powie, że "będzie dobrze", najnormalniej w świecie uderzę go w twarz raz, a porządnie. Nikt nie będzie mi robił nadziei, że się polepszy. Wolę brać życie, takim jakim jest, a nie łudzić się, że abstrakcyjne marzenia kiedyś się zniszczą.
|