Możesz wypieprzać, Twój wybór. Nie zastanawiaj się i nie martw o to, czy dam radę się z Ciebie wyleczyć. Możesz iść, to przecież Twoja decyzja. Będę starała się na Ciebie nie gniewać, chociaż niczego nie obiecuję. Możesz jutro już o mnie zapomnieć, bo to do Ciebie podobne. Możesz powiedzieć, że to wszystko, co się wydarzyło to fałsz. Możesz robić, milczeć, uciekać, tłumaczyć się. Możesz... robić, co chcesz. Od tej pory kocham Cię... nienawidzić. Moje serce już nie wczytuje liter Twojego imienia, zrozum.
|