najmocniej jak tylko mogła wtuliła się w jego tors. obawiała się troszkę o jego żebra ale on tylko z uśmiechem na twarzy pocałował ją w czoło. dawno nie czuła takiego szczęścia , już myślała że nikogo usta nie będą tak idealnie komponować się z jej. po chwili wziął jej dłoń i narysował niezgrabne serduszko. zaśmiała się sama do siebie i na szyi małymi literkami napisała " kocham cię ". wiedziała że nigdy uczucia nie unosiły jej tak jak w tym momencie. euforia która ją ogarniała nie mogła być prawdziwa, a jednak , miała z kim dzielić słodkie truskawkowe pocałunki i miała komu wbijać kolorowe paznokcie w kark.
|