głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy
 teksty

wercia___ dodano: 4 lipca 2011

CZ.68.. -przepraszam, odrzekłam -już dobrze, trzymaj, odpowiedział tyler, podając mi krew. -nie chcę, powiedziałam. -musisz, odrzekł. -nie chcę! nie rozumiesz?! rzekłam i rzuciłam krwią w ścianę. tyler mnie przytulił, abym się uspokoiła. -damon, wyjdź! powiedziałam. -musisz odpoczywać, odrzekł mój chłopak. -właśnie nie muszę! nie rozumiesz, że cię potrzebuję?! powinieneś być ze mną, a ty po prostu uciekasz od tego, myślisz, że jak odpocznę to będzie lepiej?! rany już nie mam, ale cały czas mam ból w brzuchu, jak to możliwe?! nie rozumiem nic, odpowiedziałam. tyler zauważył w moich oczach, że wcale nie musi chodzić na kanapę spać, bo nawet jak będzie przy mnie to z ogromną ochotą będę odpoczywała razem z nim, byle tylko, żeby był koło mnie. tym razem, mój chłopak sam zaczął mnie całować, bo gdy zobaczył w moich oczach to, co sam chciałby widzieć to ucieszył się. myślał, że jeżeli będzie koło mnie to nie będę wcale spała. mylił się, bo przecież on zawsze nie śpi, kiedy jest ze mną.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć