- mamoo? co to są durexy??! - nooo. to zalezy o czym myslisz :D - no taam. w sklepie przy kasie były. - no to są prezerwatywy synku. ;D - a czemu tam były i pomarańczowe i niebieskie?? - no nie wiem dziecko. takie juz sa. po prostu. - no ale mamooo. wez mi powiedz. one sie czyms róznią?! - no kurwa. a jak masz gumy do żucia to tez masz chyba jabłkowe albo truskawkowe , nie??! One tez róznią sie kolorem itd! - no ale maaamooo, czemuuu... - kurwa mać . ja juz nic nie wiem. pytaj ojca , on je kupije nie ja. / :D nieogarnieta ciekawość mojego brata. :D
|