Myślała, że jest zbyt dziecinna dla fajnych chłopaków. Uważała, że jezeli biega z kumplami i bawi sie z nimi w podchody i chowanego, będą ją traktowali jak tylko zwariowaną kumpelę z podwórka. Ale jednak zdała sobie sprawę, że każdy chciałby ją mieć, tylko boi się jej to powiedziec, bo tak naprawdę myśli, że jest dla niego za fajna aby ją dostać. I ona najbardziej na tym ucierpiała. Znowu nie poznała swojej miłosci i nie wiadomo czy kiedyś pozna. Ale jedno wiem. Nigdy sie nie zmieni./nw
|