Poznali się na imprezie u ich wspólnego kumpla, rozmawiając ze znajomymi czuła jego wzrok na sobie. Nie wiedział jak do niej zagadać. Bał się jej reakcji i upokorzenia. Chciała, aby do niej podszedł i zaczął rozmawiać chociażby o pogodzie. Chciała, aby byli blisko siebie. Pociągnęła przypadkowego kolesia do tańca z myślą, że to przyśpieszy jego działanie. Był cholernie zazdrosny. Postanowił ją odbić, nie mógł patrzeć na to jak ją dotyka, zaczął działać. Podszedł, odsunął tamtego typa, złapał ją za biodra i przysuną mocno do siebie. zaskoczona obwiesiła mu swoje ręce wokół jego szyi, spojrzała mu nieśmiało w oczy unosząc kąciki ust w delikatny uśmiech. Czuł jej oddech na sobie, czuł jak drż schylił się i szepną ' Nie bój się mała ' po czym leciutko ją pocałował. W tym momencie poczuła jak serce łamie jej płuca. Czuła jego usta na swoich, czuła jak jego oddech mimowolnie przyśpieszył. Czuła, że ma wszystko
|