Poszłabym sobie gdzieś, gdzie mogłabym załatwić niektóre sprawy. Takie, które mnie męczą od całego dnia, nie mogę już dłużej usiedzieć na jednym miejscu, po prostu muszę coś z tym zrobić. Muszę się w końcu ruszyć, bo tak się nie da żyć, żeby nie pójść tam, gdzie się załatwia te sprawy! No muszę w końcu iść do kibla.
|