|
byle dalej od tego wszystkiego . byle dalej od tego co sie dzieje za moimi plecami . byle dalej od tej pogody , życia , marzeń , codzienności . iśc rano z pretekstem , że idzie się po nuttele i sperdolic na drugi koniec , kraju ? świata ? miec w tym czasie wyjebane , na wszystko i na wszystkich . z prawdą na ustach powiedziec : chuj mnie to obchodzi i odejśc jak najdalej. !
|