Patrzyłam jak na moich oczach bajeruję kolejną dziewczynę i miałam ochotę się rozpłakać. Mógł mi chociaż powiedzieć że nasza znajomość już się skończyła... Jednak nie pozwoliłam mu zepsuć mi wieczoru, z uśmiechem bawiłam się całą noc z jego kumplami cały czas czując takie zajebiście nie fajne uczucie w środku i żałując tego że nie słuchałam przyjaciół kiedy mnie przed nim ostrzegali/pijanasloncem
|