Ludzie tak szybko odchodzą. W jednej minucie są, a w następnej już ich nie ma.
Zwierzasz się im, opowiadasz szczegóły swojego życia, ufasz…
Odchodzą, często bez jakiegoś konkretniejszego powodu…
Zostają po nich tylko wykreślone numery w notesie i kilka wspólnych zdjęć.
|