ja ? ja tak bardzo Go kocham , że byłabym w stanie za Niego obciąć sobie rękę , czy nawet oddać za Niego życie... mogłabym wyjść w największą wichurę , burzę z największymi piorunami i największym deszczem , tylko po to , aby Go zobaczyć , zamienić parę słów... nie liczę na to , żeby nazywał mnie swoim '' kochaniem , skarbem '' czy tego typu rzeczami. ja chcę tylko , aby mnie kochał , przytulał , całował . chcę aby BYŁ . był blisko . / szajbusskaa
|