wczoraj cały dzień użalałam się nad przeszłością. dziś mam uśmiech na pół mordy, śmieję się z byle gówna, odpierdala mi jak kiedyś, śpiewam,biegam,skaczę po domu. nawet jak zadzwonił tamten skurwysynek to odebrałam, powiedziałam 'wypierdalaj' i odłożyłam.to był ten dla którego byłam w stanie zrobić wszystko, ten od którego zawsze odbierałam telefony, chociaż wiedziałam, że się boję co tym razem powie. [jebaduic]
|