objęła swoje nagie nogi i przyciągnęła je do klatki piersiowej, chowając twarz w rozpuszczonych blond włosach. naciągnęła sweter na kolana i odwróciła twarz do okna. świetna pogoda,, słońce wpuszczało swe promienie do pokoju a ona zwyczajnie chowała się w najciemniejszym kącie swojego pokoju. "nie zostawię Cię, nie zrobię Ci tego . uwierz we mnie " . wciąż to słyszała w swojej głowie, rozbrzmiewające kłamstwo, które powodowało u niej płytki uśmiech.
|