Pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj. Wracaliśmy z "chłodni" w naszym miejscowym lesie, ze spotkania z przyjaciółmi. Podążaliśmy naszą ulubioną ścieżką. Cały czas się kłóciliśmy. " Ja jestem nieobliczalny! " - " Nie prawda,jesteś przewidywalny" . " Tak ? Udowodnić Ci,że jestem bardzo nieobliczlny ? " - "Jasne,o ile dasz radę.." " Dobrze,poczekaj,zaraz coś wymyślę." Szliśmy przed siebie około minuty,w ciszy. Ciągle myślałeś,co zrobić. Ja modliłam się, żebyś zrobił coś ,co zbliży nas do siebie. Ale wiedziałam ,że nic takiego nie będzie miało miejsca. Wtedy Ty nagle zatrzymałeś się w tyle, chwyciłeś mnie za moją rękę od tyłu, przyciągnąłeś do siebie i zacząłeś namiętnie całować . Jednak byłeś nieobliczalny,przyznaję. To tak wyglądał nasz pierwszy pocałunek. Najpiękniejszy pierwszy pocałunek w moim życiu. / youareverything
|