Przysięgam, że trochę się pogubiłam. Pogubiłam się w Twoich oczach, w samej sobie. I trochę sądzę, że stałeś się potrzebny do przetrwania, jak tlen. Jak mogłam utworzyć tak silną potrzebę Twojej obecności? Chyba nie tego szukałam. Przysięgam, że cholernie mocno, nieodwracalnie się w tym życiu pogubiłam.
|