siedziałam sobie na parapecie, w ręku trzymałam kubek z gorącym kakao, patrzyłam na zasypiające miasto. nagle ktoś zasłonił mi oczy, wypuściłam kubek z rąk i odwróciłam się. zobaczyłam go, zaczęłam się drzeć, ale nie dlatego, że go zobaczyłam. zaczęłam się drzeć bo gorąca czekolada wylała mi się na kolana! / dox.
|