Wraz z moja przyjaciółką tworzycie niezły nienawidzący się pakiet. Ty wciąż grasz nieczułego chama, wytykasz mi każde potknięcie pokazując jak mało jestem warta przez swoją przeszłość by za chwile stwierdzić jak bardzo Ci zależy, ciągle mącisz mi w głowie, sercu i sprawiasz że łzy leją się 24/h a ona je ociera, wciąż przy mnie jest i układa moje wszystkie myśli wbijając mi jednocześnie do głowy jaki z Ciebie egoistyczny sukinsyn. Sama zastanawiam się jakim cudem kocham Cię równie mocno jak Ją...
|