- Kocham Cię. - Zgadzam się! - Co? - Zgadzam się. Na wszystko. Na to, że w pewnym momencie mnie zranisz, że mnie wykorzystasz, że olejesz, że będziesz mnie traktował, jak rzecz niewidzialną w towarzystwie kolegów. Zgadzam się na te wszystkie rzeczy, tylko po to, aby Twoje usta choć przez kilka miesięcy były tylko moje, żebyś cały należał do mnie, chociażby co drugiego wieczoru.
|