mała, głupia dziewczynka, z wielkimi marzeniami. chciałaby zmienić świat, a najbardziej, by nie było nigdy noc, zawsze dzień, bo wieczorami się rozmyśla, tęskni, płacze, wspomina. wieczory są głupie! a w dzień? nie ma czasu na myśli o złych rzeczach. ale to tylko w jej wyobraźni powstają takie pomysły, takie plany. bo przecież, kto normalny marzy jeszcze o tym, by spotkać swojego rycerza na białym koniu, który będzie kochał całym sercem?
|