Cz. I kolejny dzień spędziła w łóżku. jedynym miejscem które odwiedzała była łazienka. nie jadła , nie piła , nawet już nie miała sił żeby płakać . leżała na łóżku przykryta kołdrą po sam czubek głowy . wokół łóżka leżało pełno zużytych chusteczek , których nawet nie była w stanie sprzątnąć . usłyszawszy dzwonek do drzwi , jeszcze bardziej zanurzyła się w kołdrze. po chwili ktoś zapukał do drzwi . nic nie odpowiedziała , wiedziała że tak bardzo nie chce teraz z nikim rozmawiać ... nie minęło 5 minut rozległo się powtórne pukanie do drzwi. wkurzona wychyliła głowę spod kołdry krzycząc : ' do jasnej cholery , nie ma mnie dla nikogo ! ' . do pokoju wszedł ON , ten sam dupek który złamał jej serce. zapytał cicho : ' nawet dla mnie Cię nie ma ? .. ' . podszedł bliżej i usiadł obok niej na łóżku . ona niezdarnie wysynęła się spod kołdry . oczy jej błyszczały od łez , serce waliło z prędkością najlepszego odrzutowca , a głos drżał jakby w najbliższym czasie przeszło jakieś trzęsienie ziemi .
|