ten pocałunek był zachłanny, palący, gorączkowy, spazmatyczny aż bolący. wyrażał wszystko: pragnienie, namiętność, pasję... piętnował. pokonywał. obezwładniał. kategorycznie nakazywał uległość. upajał, ogłuszał, oślepiał ! jak to możliwe żeby ON w tak łatwy sposób potrafił doprowadzić mnie do tego hipnotycznego stanu... zauroczenia? obłędu? czemu jest taki zawzięty? dlaczego nie pozwoli o sobie zapomnieć? | look.at.me.now ♥
|