Czemu właśnie teraz mój umysł nie szwankuje Powiedz jak zapomnieć ? powiedz a spróbuje czasu mi brakuje dawno nie zaznałem snu biegnę bez opamiętania aż brakuje tchu tracę Ciebie z oczu Twój obraz się rozmywa Dziś nie jestem sam - proszę za to wybacz znam smak krwi, potu, łez z resztą wiesz jak jest kiedy wszystko traci sens chcę kogoś osądzić ale to niczyja wina nie chcę się pogrążać nie chcę już wspominać nie chcę o tym myśleć i samego siebie zwodzić właśnie nadszedł czas żeby z prawdą się pogodzić `
|